Polecam
Coraz bardziej podoba mi się literatura chińska.
Historia Lina - powiązanego z tragicznymi wydarzeniami na Tiananmen, Kalili - jego miłości i Mei Wang. Ostatnia osoba spina kilka historii, które dzieją się w różnych czasach. Dodatkowo łączy stare i nowe Chiny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz